Rodzina i zdrowie

Savoir-Vivre — Dla dzieci (język migowy)

Jak wyglądają zasady dobrego zachowania dla dzieci i rodziców? W PJM wyjaśnia Jakub Malik.

Dawniej ludzie bardzo przywiązywali wagę do kulturalnego zachowania, nawet w codziennym życiu starali się trzymać zasad savoir-vivru. Wszyscy byli świadomi, co wolno, a czego nie wolno robić. Przykładano wagę do wpojenia tych zasad dzieciom już od najmłodszych lat.

W dzisiejszych czasach rodzice nie przykładają już do tego tak wielkiej wagi – i nie wymagają od dzieci stosowania się do wszystkich zasad savoir-vivru – czy to dobrze? Ten film jest dedykowany zarówno rodzicom, jak i dzieciom – czy stare zasady savoir-vivru dalej nas obowiązują? Przyjrzymy się im dziś i zobaczymy, które zasady są nadal aktualne, a które już nie…

Ukłon na przywitanie

W dawnych czasach, na przywitanie, od dzieci wymagało się ukłonu w pasie. W obecnych czasach ukłon kojarzy się dzieciom raczej ze światem bajek i czymś nierealnym – i mają rację! Obecnie nikt nie wymaga ukłonu na powitanie, choć są dwa wyjątki. Pierwszy – uczniowie szkół baletowych, drugim wyjątkiem są sporadyczne okazje, takie jak wystąpienia, performance w szkołach – po ich zakończeniu, wypada się dzieciom ukłonić.

Jak więc obecnie dzieci powinny się witać z osobą dorosłą? Najlepszym sposobem będzie po prostu powiedzenie – „dzień dobry”.

Warto jeszcze poruszyć dwie kwestie, które warto wpoić dzieciom i stosować samemu.

  1. spotkanie ze znajomymi rodziców, których de facto może nie kojarzyć – powinno się z nimi przywitać.
  2. w szkole dziecko mija się z różnymi nauczycielami, ale zazwyczaj tylko do tych, z którymi ma lekcje – mówi dzień dobry, innych traktuje jak powietrze. Nie jest to kulturalne. Warto nauczyć dziecko, by mówiło dzień dobry każdemu nauczycielowi, którego spotka.

„Proszę”, „dziękuję”, „przepraszam”

Używaj kluczowych i bardzo ważnych słów. Jest to zasada, która funkcjonuje już od wielu, wielu lat, a wciąż jest bardzo aktualna – chodzi o używanie takich słów jak: „proszę”, „dziękuję” czy „przepraszam”. Chyba nie ma się co rozwodzić nad tą zasadą… Jako rodzic postaraj się, by twoje dziecko używało tych słów na co dzień, warto więc mu o tym przypominać i poprawiać, z czasem używanie „tych” słów wejdzie dziecku w nawyk – i będzie ich używać samoistnie.

Mała wskazówka – jako rodzic, sam staraj się używać takich słów – dzieci to bardzo dobrzy naśladowcy…

„Pan”, „Pani” czy po imieniu?

Per Pan, per Pani, a może Ty? Kiedyś, gdy dziecko powiedziało do dorosłego po imieniu, budziło to poruszenie i było nie do pomyślenia. Obecnie wiele osób nie wymaga, aby mówić do nich per pan czy pani. Czy to dobrze? W zasadzie to ich osobista sprawa. Jeśli osoby, do których dziecko zwraca się po imieniu, nie mają nic przeciwko – to czemu by miało się coś zmieniać?!

Jednak warto pamiętać, że nie wszyscy życzą sobie, by dziecko mówiło do nich po imieniu, w końcu nie są kolegami! Warto by dziecko traktowało dorosłego z szacunkiem – i tutaj, rodzice, jest to wasza zasługa… Jak więc dziecko ma odnosić się z szacunkiem do dorosłych? Jeśli dorosły nie życzy sobie, by dziecko mówiło do niego po imieniu, dziecko nie powinno tego robić. Zamiennie może stosować określenia „wujek” czy „ciocia”.

SMS-y lub wideorozmowy

Obecnie dzieci komunikują się ze sobą bardzo dużo, i to o każdej porze, nawet nocnej. Jeśli chodzi o SMS-y w nocnych porach – można je odczytać rano, nie jest więc bardzo źle. Gorzej natomiast jeśli chodzi o wideorozmowy – dzwoniący telefon w nocnych godzinach może obudzić odbiorcę… Zasady savoir-vivru, zalecają rozmowy w godzinach 8 – 21, telefon w innych godzinach – po prostu jest nietaktem…

Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030

Skip to content