Co Ty wiesz o głuchych
Jak poprawnie pisać słowo „GŁUCHY”? Co to znaczy jeśli piszemy je używając wielkiej litery? Jakie konsekwencje to za sobą niesie?
Wielkie „G”. Być może brzmi dwuznacznie, jednak wielkość tej litery „G” w słowie głuchy jest powodem niemałych konfliktów i scysji.
Dlaczego tak jest?
Aby ułatwić zrozumienie tego zjawiska – spójrz na wykres. Część fioletowa koła to osoby z uszczerbkiem słuchu, różowa to osoby z uszczerbkiem słuchu i orzeczeniem o niepełnosprawności, żółta to głusi a niebieska Głusi pisani wielką literą.
Kiedyś grupa żółta i niebieska byłyby zaznaczone jednym kolorem. Po prostu jako osoby niesłyszące. Jednak Głusi przez wielkie „G” to osoby, które chcą zaznaczyć swoją odmienność, wyróżnić się i dać jasno do zrozumienia, że są dumni ze swojej głuchoty. Przedstawiają się jako odrębna grupa o własnym języku i kulturze. Określenie „Głuchy” wskazuje przede wszystkim na przynależność kulturową a nie na wadę słuchu.
Czy to znaczy że osoby z części fioletowej, różowej i żółtej nie są odrębną kulturowo społecznością przez duże „G”?
Nie są. Ale nie do końca jest to kwestia wyboru. Aby przynależeć do danej grupy należy spełniać pewne kryteria. W tym przypadku są to: identyfikacja, udział w różnych działaniach tej społeczności a przede wszystkim całkowita głuchota oraz posługiwanie się językiem migowym.
Jednym z czynników jest przyczyna utraty słuchu, czyli: czy ktoś urodził się bez tego zmysłu czy stracił go na pewnym etapie życia. Jak słyszący rodzice dziecka głuchego (co stanowi 95% przypadków) pokierowało jego edukacją? Czy dziecko uczyło się polskiego języka migowego, czy ma implant ślimakowy lub aparat słuchowy, jaki jest jego stopień umiejętności komunikacji z osobami słyszącymi. Słyszący rodzice, głuchych bądź słabo słyszących dzieci dokonują wszelkich starań aby dziecko dostosować do świata słyszących. Często unikając socjalizacji z innymi głuchymi, przez co dziecko nie ma szans wyrobić w sobie poczucia przynależności w grupie Głuchych przez duże „G”. Z kolei Ci Głusi dyskryminują osoby, które nie posługują się językiem migowym, mieszają go z fonicznym, posiadają implant bądź aparat słuchowy.
Nie ma tu intencji złej woli – Głusi przez duże „G”, a przynajmniej ich ogromna większość – czują się o wiele bardziej komfortowo we własnym towarzystwie niż w towarzystwie słyszących.
Niestety to efekt złych decyzji słyszących. Do połowy lat 90. XX wieku w polskich szkołach dla głuchych, stosowano wyłącznie metodę oralną. W skrócie, metoda ta miała na celu, nauczenie dzieci z ograniczonym słuchem jak ćwiczyć mowę, kontrolę i usprawnianie jej. Ta metodologia w przypadku dzieci głuchych była i jest nieskuteczna. Ponieważ w szkole zabraniano używać języka migowego – dzieci robiły to po kryjomu lub w czasie prywatnym. Ale pamiętajmy, że 95% to dzieci głuche, rodziców słyszących czyli takich którzy języka migowego nie znają. Stąd poczucie wykluczenia dziecka głuchego było ogromne. Zrozumienie i interakcje mogli znaleźć wśród osób sobie podobnym – czyli kompletnie Głuchym. Polski Język Migowy który się wykształcił nie jest językiem przetłumaczalnym na polski język foniczny. Rezultatem tego jest brak możliwości komunikacji niesłyszących i słyszących np. za pomocą pisania.
Głusi identyfikujący się z wielkim „G” uważają, że to szalenie ważne. To dobrze, że budują społeczność, w której mogą na sobie polegać.
Jednak my, słyszący powinniśmy w końcu spojrzeć na brak słuchu oczami Głuchego. Skoro Głusi przez wielkie „G” nie uważają tego za niepełnosprawność to teraz nasza kolej na zmianę. To my słyszący pozwalamy głuchym i słabosłyszącym czuć się wykluczonymi, wytworzyliśmy w nich potrzebę izolacji. A powinno być kompletnie na odwrót. Powinniśmy z pełnym szacunkiem stworzyć warunki do tego aby czuli się częścią całego społeczeństwa.
Bo pogłębia społeczne wykluczenie. Często prowadzi do alienacji, niechęci do nauki a nawet pogłębiającego się analfabetyzmu. Głusi jako jedyna grupa z oznaczeniem o niepełnosprawności wytworzyła podgrupę dopuszczających tylko „wybrańców”, tworząc tym samym wykluczenie u osób z tym samym problemem.
Tym czasem jak to wygląda chociażby w Internecie?
Wikipedia – wolna encyklopedia. Słowo „głuchy” opisane jako osoba z głuchotą, napisane jest małą literą. Podczas gdy klikniemy aby dodać opis do słowa głuchy – pokazuje się rozróżnienie na osobę głuchą pisane małą i wielką literą.
Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Strony poświęcone kulturze, wiadomości, blogi, artykułu, nawet strona rządowa – pogłębiają zjawisko używając w tekstach wielkiego „G”. Dajemy przyzwolenie na to aby dzielić głuchych na wielkie i małe „G”, na lepszych i gorszych, na bardziej i mniej potrzebujących pomocy. Podczas gdy problemy które musimy rozwiązać my – słyszący – dotyczą całej populacji głuchych przez małe „g”.
Dlatego Fundacja Świat Głuchych traktuje każdego głuchego i słabosłyszącego tak samo. I do tego będziemy namawiać każdego.
W następnym odcinku: Po co tłumacz języka migowego skoro są napisy? |
KRS: 0000807416
NIP: 524-289-20-45
REGON: 384565316
Konto bankowe:
69 2490 0005 0000 4530 6648 9818
Copyright 2023 Świat Głuchych.
by Roogmedia
About us
Cookie | Duration | Description |
---|---|---|
cookielawinfo-checkbox-analytics | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Analytics". |
cookielawinfo-checkbox-functional | 11 months | The cookie is set by GDPR cookie consent to record the user consent for the cookies in the category "Functional". |
cookielawinfo-checkbox-necessary | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookies is used to store the user consent for the cookies in the category "Necessary". |
cookielawinfo-checkbox-others | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Other. |
cookielawinfo-checkbox-performance | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Performance". |
viewed_cookie_policy | 11 months | The cookie is set by the GDPR Cookie Consent plugin and is used to store whether or not user has consented to the use of cookies. It does not store any personal data. |