Głuchota – mnie to nie dotyczy, przecież słyszę! Co Ty wiesz o głuchych? #7

Cześć! Dzisiaj łamiemy kolejny stereotyp: „Głuchota – mnie to nie dotyczy. Przecież słyszę”. Zaraz wam wyjaśnię dlaczego tak nie jest.

„Przecież słyszę”

Przecież słyszę. Od urodzenia słyszę i mówię. Mam słuch. Uważam go za pewnik, nie biorę pod uwagę możliwości utraty go. A czy wiesz co może wpłynąć na pogorszenie jakości słuchu lub na jego utratę? Odpowiedź wydaje się dość oczywista — dźwięk. Nie jest to zła odpowiedź. Warto wiedzieć jaki poziom decybeli może nam zabrać bądź uszkodzić jeden ze zmysłów.

Spójrz na wykaz:

• Dźwięki o sile do 35 dB nie są groźne dla narządu słuchu;
• dźwięki o sile od 35 dB do 80 dB mogą być powodem uszkodzenia słuchu;
• dźwięki o sile od 85 dB do 130 dB przyczyniają się do przejściowych lub trwałych uszkodzeń;
• dźwięki o sile powyżej 130 dB są przyczyną trwałych schorzeń zmysłu słuchu.

Te liczby pewnie niewiele Ci mówią bez wyjaśnienia. Dla rozjaśnienia – spójrz poniżej:

• Od 10-20 dB to szum liści;
• 30-35 dB cicha muzyka;
• 40-50 dB normalna rozmowa;
• 50 dB zalecany przed WHO poziom hałasu w środowisku, w porze dziennej;
• 60-80 dB odkurzacz, wnętrze głośnej restauracji, głośna muzyka;
• 90 -115 dB ruch uliczny, włączony blender, młot pneumatyczny;
• 120 dB to maksymalny dopuszczalny poziom natężenia dźwięku fajerwerków;
• 130 dB to samolot odrzutowy z odległości 30m.

Zauważ, że już normalna rozmowa może być powodem uszkodzenia słuchu. I bynajmniej nie chodzi o temat rozmowy. Ale wyobraź sobie, że jeśli lubisz chodzić na strzelnicę, wystrzał z karabinu ma 150 dB. Bez słuchawek — ogłuchniesz bądź znacznie utracisz słuch.

Inne czynniki mające wpływ na słuch

A jakie jeszcze czynniki mogą wpłynąć na utratę słuchu lub znaczne pogorszenie go?

• Zakażenia, przede wszystkim infekcje wirusowe jak np.:
  • opryszczka,
  • półpasiec,
  • grypa,
  • świnka,
  • różyczka,
  • ospa wietrzna,
  • cytomegalia.
• Uszkodzenie błędnika błoniastego.
• Zaburzenia przepływu krwi w uchu wewnętrznym.
• Choroba Méniére‘a.
• Choroby hematologiczne jak np. białaczka.
• Choroby neurologiczne np. stwardnienie rozsiane czy nowotwory.
• Urazy:
  • mechaniczne,
  • akustyczne,
  • ciśnieniowe.
• Zaburzenia hormonalne, przede wszystkim niedoczynność tarczycy.

Zaskakujące, prawda? Dlatego nie ignorujmy zagrożenia. Dbajmy o siebie i bliskich. Zwracajmy uwagę na natężenie dźwięków tam gdzie mamy na to wpływ np. w domu czy w aucie.

To tyle na dzisiaj. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym temacie, bądź któregokolwiek innym – śmiało, pisz. Nagram rozwinięcie każdego interesującego Cię wątku. Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego.