Moto

Czy wojsko może zabrać Twój samochód? Świat Głuchych MOTO #8 (język migowy)

„Czy wojsko może zabrać Twój samochód?” — materiał w języku migowym. Świat Głuchych MOTO #8

Wydarzenia ostatnich miesięcy jak wciąż trwająca pandemia koronawirusa, kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej oraz konflikt na linii Rosja–Ukraina to prawdziwy test skuteczności działania polskiej armii. W sytuacjach nadzwyczajnych przygotowanie wojska do obrony kraju jest czymś naturalnym. Nie każdy obywatel jednak wie, że do tego celu może zostać wykorzystany… jego prywatny samochód nawet w stanie całkowicie pokojowym. I jest to w pełni legalne. Więcej o tym dowiesz się, oglądając ten film.

Kiedy wojsko może zabrać nasz samochód?

W świetle prawa armia ma prawo zająć prywatny samochód w czasie ogłoszenia mobilizacji wojska i w podczas wojny, jak i w czasie pokoju, np. podczas przygotowań do obrony państwa, a także zwalczania klęsk żywiołowych i likwidacji ich skutków. Reguluje to art. 208 ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Wojsko może „wypożyczyć” nasz samochód w czasie pokoju w trzech przypadkach:

  1. w celu sprawdzenia gotowości mobilizacyjnej Sił Zbrojnych
  2. w związku z ćwiczeniami wojskowymi lub ćwiczeniami w jednostkach przewidzianych do militaryzacji
  3. w związku z ćwiczeniami praktycznymi w zakresie powszechnej samoobrony, lub ćwiczeniami w obronie cywilnej.

Na jak długo nasze auto może trafić do armii?

W stanie pokoju wojsko ma prawo wypożyczyć nasz samochód w trzech przypadkach. Najkrócej przedstawia się to w trzecim przypadku, ponieważ do ćwiczeń w obronie cywilnej wojsko ma prawo „wypożyczyć” auto na 24 godziny, czyli dobę. W ciągu roku może to zrobić 3 razy. W celu sprawdzenia gotowości mobilizacyjnej Sił Zbrojnych (punkt 1) obowiązuje termin 48-godzinny. Wojsko ma prawo przejąć samochód trzy razy w roku. Z kolei na ćwiczeniach wojskowych lub organizowanych w jednostkach przewidzianych do militaryzacji (punkt 2) pojazd może być użytkowany przez maksymalnie 7 dni, a wezwanie nie może być wysyłane więcej niż raz w roku.

Powyższe terminy nie obowiązują podczas oficjalnego ogłoszenia stanu wojny, gdy wojsko ma prawo użytkować pojazd aż do ustania potrzeby ich używania.

Jak przebiega proces przejmowania naszego samochodu?

Na wstępie warto zaznaczyć, że armia ma prawo zająć tylko pojazdy wpisane do wojskowej ewidencji. W jaki sposób znajdują się tam prywatne samochody? W tym celu Wojskowa Komenda Uzupełnień wysyła do wójta, burmistrza czy też prezydenta prośbę o wpisanie konkretnego pojazdu do ewidencji. Następnie ten wójt, burmistrz czy prezydent ma za zadanie poinformować właściciela pojazdu o wpisaniu do ewidencji wojskowej. Zwykle dotyczą one samochodów ciężarowych, autobusów i pojazdów do prac ziemnych – spychacze, koparki, ale także aut terenowych i, coraz częściej, SUV-ów. Wpisanie na listę nie oznacza, że auto na pewno zostanie zabrane. W praktyce takie sytuacje praktycznie się nie zdarzają: głównym celem rejestru jest sprawdzenie możliwości obronnych w razie wystąpienia kryzysowej sytuacji.

Czy za przejęcie samochodu przez wojsko dostaniemy rekompensatę?

Za użyczenie swojego auta lub jednośladu na potrzeby wojska państwo odpowiednio nam zapłaci. Kwoty reguluje rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 r. Dla motocykli i samochodów osobowych obowiązują stawki za każdy przejechany kilometr. Natomiast za zniszczenie albo uszkodzenie auta właścicielowi przysługuje odszkodowanie. Jakiej wysokości są to stawki?

Motorower0,1189 zł/km
Motocyk0,1982 zł /km
Samochód osobowy do 900 cm³0,4488 zł/km
Samochód osobowy od 900 cm³0,7195 zł/km

 

To byłoby na tyle w tej sprawie. Pytanie – czy ktoś z Was spotkał się może z informacją o wpisaniu auta do ewidencji? Podzielcie się tym w komentarzach!

Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030

Skip to content