Czy umiesz używać klimatyzacji w samochodzie? Świat Głuchych MOTO #4

Z pewnością każdy z nas zna uczucie ulgi, kiedy podczas wysokich temperatur wsiadamy do samochodu i włączamy klimatyzację. À propos klimatyzacji – jak rozsądnie i mądrze używać klimatyzacji? I to zarówno w okresie zimowymi, jak i w okresie letnim. Dowiesz się tego w tym filmiku!

Otwarte okno czy klimatyzacja?

Kiedy temperatury są wysokie, używanie klimatyzacji latem, jest czymś normalnym i zrozumiałem. Zdarza się dość często, że nawet i o tej porze roku, zamiast włączyć klimatyzację, otwieramy okna, a wszystko w obawie przed nadmiernym spalaniem paliwa. Rzeczywiście przy jeździe w warunkach miejskich jest to akceptowalne. W przypadku jazdy poza terenem zabudowanym nie ma jednak większego sensu. Trzeba pamiętać, że jazda przy otwartych oknach, zaburza aerodynamikę samochodu, dzięki czemu pojazd zużywa niemal tyle samo paliwa, co przy włączonej klimatyzacji. Większego sensu więc to nie ma.

Klimatyzacja zimą

A co z używaniem klimatyzacji w okresie zimowym? Najgorsze jest jednak to, że klimatyzacji nie używamy zimą. Przyczynić się to może do 2 rzeczy: powstania korozji na elementach ciernych sprzęgła sprężarki, którą po pewnym okresie trzeba będzie wymienić. Ponadto uwagę zwrócić trzeba także na czynnik chłodzący. Jeżeli sprężarka nie jest używana przez dłuższy czas, następuje rozwarstwienie czynnika i oleju. Oznacza to tylko tyle, że po jej ponownym uruchomieniu wielce prawdopodobne jest, że układ ten nie będzie działał właściwie.

Omówmy więc jeszcze jak właściwie używać klimatyzacji latem, a jak zimą…

Eksploatacja klimatyzacji latem

Po pierwsze. Podróżując samochodem latem, nie powinniśmy klimatyzacji włączać od razu po uruchomieniu samochodu. Najpierw należy otworzyć okna i przejechać kilkaset metrów. Wszystko w celu wywiania nagrzanego powietrza z samochodu. Kiedy gorące powietrze zostanie wywiane, klimatyzacja może zostać włączona.

Po drugie: pamiętajmy również, aby nawiew w pierwszej kolejności kierować na przednią szybę i nogi, a nie w stronę głowy. Dzięki temu obniżymy efektywnie temperaturę i oszczędzimy nasze zatoki.

Po trzecie: niezwykle istotne jest również to, aby temperaturę w samochodzie obniżać stopniowo. Uwagę zwrócić trzeba też na różnicę między temperaturą w samochodzie a tą na zewnątrz. Przy krótszych trasach nie powinna ona przekraczać 5 stopni Celsjusza. Załóżmy więc, że na zewnątrz jest 30 stopni – optymalna temperatura w aucie powinna wynosić 25 stopni. Kiedy jedziemy w dłuższą podróż może być dwukrotnie większa, czyli jeśli na dworze mamy 30 stopni, w aucie może być 20 stopni. Dlaczego jest to istotne? Ponieważ organizm do takiej zmiany zdąży się przyzwyczaić. Gdy o to nie zadbamy, różnica temperatur może sprawić, że się rozchorujemy.

Eksploatacja klimatyzacji zimą

Po pierwsze: zimą klimatyzacji UŻYWAJ. Nie musimy z niej korzystać na co dzień, ale przynajmniej raz w tygodniu na kilkanaście minut należy ją włączyć. W ten sposób zadziałamy profilaktycznie i zadbamy o ten układ, a w konsekwencji unikniemy kosztownych napraw.

Po drugie: włączanie klimatyzacji zimą jest nie tylko zalecane, jest to również bardzo praktyczne. Klimatyzacja nie tylko schładza powietrze, poza tym także je osusza, a nie jest tajemnicą, że w zimie jest duża wilgotność powietrza, śnieg, w samochodzie zbiera się najwięcej wody. I jest duże ryzyko zagrzybiania elementów. Reasumując – włączając klimatyzację, osuszamy samochód, zmniejszając ryzyko zagrzybienia go.

Po trzecie: jeśli posiadasz samochód z automatyczną klimatyzacją – wówczas wystarczy ją załączyć i nie wyłączać przez cały rok. Dzięki temu – zagwarantuje to właściwą konserwację układu klimatyzacji, co przedłuży jego żywotność, zadbamy o suchość wnętrza auta, oraz poprawimy komfort podróży. Wprawdzie lekko wzrośnie wówczas zużycie paliwa, jednak jest to niewielka różnica.